środa, grudnia 31, 2008

sylwestrowy kulebiak

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

a jakieś karnawałowe dania? Nie ma nic. Coś koleżanki nie chcą chyba oddawać się sztuce kulinarnej :)

Anonimowy pisze...

Ja rozumiem: post, jakaś dieta oczyszczająca - ale żeby od Sylwestra nic nie gotować :( fani czekają :)